Mimo, że nie wykonuję żadnych prac fizycznych, pracuję za biurkiem to moje dłonie od zawsze mają skłonność do przesuszania się i szorstkości. Dotyczy to nie tylko ich ale skóry na całym ciele. Regularnie sięgam po peelingi a kremy do dłoni mam zawsze w zasięgu wzroku. Na szafce nocnej, w aucie, w torebce i w pracy. Wszystko zużywam w błyskawicznym tempie. Po każdym myciu dłoni aromatycznie kolejnym krokiem jest ich pielęgnacja. Dziś opowiem Wam o swoich ostatnich ulubieńcach, nowościach Flosleku. Zapraszam do czytania.
Laboratoriom kosmetyczne Floslek wypuściło wiosną linię nowych kremów do rąk inspirowanych budzącą się do życia naturą z 4 stron świata hand CARE. Wszystkie nadają się do każdego typu skóry i mają pojemność 50ml. Plastikowe tubki są kolorowe, pozytywne i przykuwają wzrok. Kremy mają podobną formułę. Są jedwabiste, bogate ale nie tłuste. Po użyciu ich czuć , że dłonie są odpowiednio zadbane. Suchość, ściągnięcie szybko mija. Cena każdego z nich to ok. 9,90zł.
Wygładzający krem do rąk TROPIC.Odżywczy krem do rąk o zmysłowych, drzewnych nutach wiecznie zielonego, deszczowego lasu głęboko odżywia wysuszoną i szorstką skórę, przyjemnie wygładza i zmiękcza naskórek. Pozostawia skórę intensywnie nawilżoną i natłuszczoną, aksamitnie gładką i elastyczną. Patrząc na szatę graficzną spodziewałam się zapachu pinacolady a jest znacznie lepiej. Aromat jest zmysłowy i trochę męski. Bardzo zaskakujący. Uwielbiam go. Nie znajdziecie go nigdzie indziej. Świetny zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.
Regenerujący krem do rąk ORIENT.Regenerujący krem do rąk o słodkim i uwodzicielskim zapachu dalekiego orientu zapewnia silne działanie regenerujące skórę. Preparat głęboko i skutecznie nawilża oraz zabezpiecza przed przesuszaniem naskórka. Ten krem pachnie bardzo świeżo a jednocześnie kwiatowo. Zapach jest złożony z kilku nut. Floslek na podstawie tych kosmetyków mógłby stworzyć perfumy. Gwarantuję, że zyskałyby bardzo dużą popularność.
Wygładzający krem do rąk EXOTIC.Wygładzający krem do rąk o aromacie soczystych, pobudzających zmysły i energetycznych owoców egzotycznych wygładza i zmiękcza skórę. Doskonale nawilża i natłuszcza, zabezpieczając przed nadmiernym wysuszaniem naskórka. Pozostawia skórę doskonale wypielęgnowaną, miękką i ukojoną. Ten zapach przywołuje wspomnienia. Jest jak oranżada pomarańczowa z przed co najmniej 25 lat. Teraz już takiej nie ma. Bardzo słodka, mega cytrusowa i jednocześnie świeża. Dokładnie taki jest ten zapach.
Nawilżający krem do rąk FLORAL.Nawilżający krem do rąk o zniewalającej, kwiatowej woni rajskiego ogrodu intensywnie i długotrwale nawilża oraz natłuszcza skórę. Zabezpiecza przed wysuszaniem i szorstkością naskórka. Pozostawia skórę idealnie miękką, jędrną i elastyczną.Ciepły, pudrowy i kwiatowy. To najmniej egzotyczny i świeży zapach ze wszystkich. Jest bardzo przyjemny i delikatny. Ładnie współgra z moją skórą.
Wszystkie kremy z linii 4 stron świata hand CARE działają tak samo dobrze. Nawilżają i pielęgnują dłonie. Likwidują szorstkość i ściągnięcie. Przyjemnie pachną i właśnie ze względu na oryginalny, nietuzinkowy zapach moim ulubieńcem została wersja TROPIC, jednak wszystkie Wam polecam.