Witajcie w październiku! Kocham jesień i liczę, że piękna pogoda i wyjątkowa moc, która tkwi w tym miesiącu doda mi energii bo ostatnio było z nią u mnie kiepsko. Wcale nie chodzi o natłok obowiązków a raczej życiowe rozterki i zawirowania. Tak czy inaczej- będzie dobrze. Dziś przychodzę do Was z zestawem KOI. Jest to marka dostępna w sklepie Topestetic.pl i co ważne- polska.
Firma tworzy kosmetyki bogate w składniki aktywne. Formuły zawierają maksymalne stężenia, co gwarantuje wysoką skuteczność działania i szybkie efekty. Na wschodzi KOI oznacza miłość, którą założycielki dodają do każdego produktu marki. Głównym działaniem produktów jest silne nawilżanie, które jest podstawą pięknej skóry. Kosmetyki są silnie działające, ale równocześnie niepodrażniające. Szklane opakowania produktów są wielokrotnego użytku, co świadczy o tym, że firma dba nie tylko o skórę, ale również o środowisko naturalne.
Oba kosmetyki KOI mieszczą się w buteleczkach z przyciemnianego szkła. Jest to najbardziej ekologiczne rozwiązanie. Opakowania wpisują się w obecne trendy, mają ładną szatę graficzną. Osoby, którym wszystko wypada z dłoni tak jak mnie powinny uważać. Pojemność to 100ml.
Płyn micelarny jest bogaty w składniki nawilżające. Łagodnie rozpuszcza tusz i nie powoduje efektu zamglonych oczu. Nie rozmazuje też makijażu tylko przyciąga do wacika.Jestem zaskoczona jego skutecznością. Pachnie jak nowoczesny gabinet stomatologiczny gdy wącham go prosto z butelki. Podczas stosowania nie zwracam uwagi na aromat bo jest bardzo subtelny. Kosmetyk polecam szczególnie dla osób z wrażliwą cerą, którym drogeryjne płyny micelarne nie służą. Ten jest bardzo delikatny, nie powoduje żadnych podrażnień i nie wysusza. Stosowanie płynu marki Koi z cząstkami miceli nie wymaga spłukiwania, co pozwala zachować naturalną barierę hydrolipidową skóry. Ja jednak mimo wszystko używam żelu i wody aby dokładnie oczyścić skórę, mieć pewność, że jest idealna.
Kolejnym krokiem w mojej pielęgnacji po oczyszczeniu skóry jest tonizowanie. Ostatnio znów wyrobiłam w sobie ten pozytywny nawyk przywracania skórze właściwego pH. Tonik KOI ma rozpylacz dlatego wygodnie mi się go stosuje. Nie spryskuję nim płatek a twarz po czym delikatnie rozprowadzam palcami. Kosmetyk delikatnie się pieni. Zapach jest przyjemny, lekko ziołowy. Szybko przestaje być wyczuwalny. Bezpośrednio po tonizowaniu przystępuję do dalszej pielęgnacji. Dlaczego właściwe pH skóry jest tak ważne? Jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry: jej obrony przed rozwojem bakterii, gojenia ran i drobnych ubytków. Tonik przeznaczony jest do porannej i wieczornej pielęgnacji a także jako odświeżająca mgiełka w ciągu dnia. Zawiera Wyciąg z kwiatu lotosu i bazylii oraz algi.