Jak cudnie, że mamy już jesień. Kolorowe liście zdobią drzewa, w słoneczne dni jest ciepło a nie upalnie, a podczas pluchy możemy bezkarnie zaszyć się w domu pod kocem z kubkiem kakao oglądając Netflixa lub czytając ulubioną książkę. Czy nie brzmi to jak przepis na udany czas? Prawie. Do tego brakuje jedynie przyjemnego zapachu w tle. Dziś opowiem o nowościach, które umilają mi chwile spędzane w domu. Są nimi świece sojowe Wosk i Knot, o których dziś opowiem.
Wosk i Knot to manufaktura zajmująca się tworzeniem świec i wosków od podstaw, ręcznie. Każdy produkt cechuje najwyższa jakość oraz pozytywna energia. W nich produkcję włożono masę serca i pełne zaangażowanie. Pomysłodawcy marki jak nikt znają się na świecach.Ich misją jest tworzenie świece o urzekających zapachach, pięknym minimalistycznym designie i najlepszych składnikach. Choć marka świętowała niedawno swoje pierwsze urodziny ma już na rynku ugruntowaną pozycje i co miesiąc wysyła setki świec zadowolonym klientom. Wszystkie produkty robione są ręcznie. Świece sojowe są bezpieczne dla naszego zdrowia i pozbawione GMO.
Mój wybór padł na dwie świece o tajemniczych nazwach czyli Chata Drwala oraz Stara Drukarnia z linii Jesieniara. Kusiły mnie także zapachy takie jak Szarlotka oraz Kwiat Bzu. Wszystkie świece z serii Basic mieszczą się w prostych słoikach. Linia premium ma inne opakowania i zapachy takie jak Prosseco Rose, Karmelowe Latte, Toskańska winiarnia itp. Musicie przyznać, że te nazwy są bardzo kuszące i działają na wyobraźnię. Jestem bardzo ciekawa jak pachną i być może zamówię je w przyszłości. Wszak jesień jest długa.
Chata Drwala to świeca dla zwolenników natury. Przywołuje zapach lasu i mchu, świerków i jodły, kory i drewna. Kojarzy mi się ze świętami i choinką. Będę ją z pewnością paliła także zimą. Podbije naturalny aromat drzewka. W pięciostopniowej skali intensywności dostał maksymalną ocenę przez co najlepiej nadaje się do dużych pomieszczeń a zapach utrzymuje się jeszcze długo po zgaszeniu świecy. Świecę palę w salonie, który jest otwarty na kuchnię i korytarz. Zapach roznosi się na całe mieszkanie.
Świeca stara drukarnia to zapach dla wszystkich miłośników czytania! Główne nuty zapachowe to brzoskwinia, śliwka, fiołek, jaśmin, piwonia, skóra, paczula, wanilia, piżmo. Brzmi cudownie prawda? Pojemność to aż 300 ml. A czas palenia to minimum 50 godzin! Kocham stare książki i dlatego nadal korzystam z biblioteki. W swojej własnej, domowej mam kilka książek, które mają ponad pół wieku m.in. Małą Księżniczkę, którą widzicie na zdjęciu. Dzięki świecy można poczuć się jak w starej bibliotece. Zapach oddaje wszystko co w niej najlepsze bez kurzu czy stęchlizny. Jest dosyć ciężki, intensywny, przez co wyjątkowy i oryginalny oraz nieco męski.
Obie świece pachną rewelacyjnie. Każda z nich jest zupełnie inna. Są idealnym umilaczem czasu spędzanego w domu. Gorąco je polecam.