Od dawna podejrzewam u siebie insulinoodporność. Nigdy nie miałam badanego poziomu cukru ani krzywej cukrowej, mam jednak takie zalecenie od lekarza. Czasami najprostsze czynności najtrudniej jest zrobić. I tak jest u mnie z tym badaniem. Tymczasem edukuje się w zakresie insulinoodporności i cukrzycy. Lubię tematy zdrowotne połączone z dietą, w końcu jesteśmy tym co jemy. Dziś opowiem o książce Hanny Stolińskiej- Fiederowicz INSOLINOODPORNOŚĆ leczenie dietą.
To kolejna książka PO JELICIE WRAŻLIWYM pani Hanny w mojej biblioteczce. Przypomnę, że jest ona dietetykiem klinicznym z dużym doświadczeniem zawodowym zdobytym i.in. w Instytucie Żywności i Żywienia. Książkę zamówiłam na stronie księgarni internetowej Selkar.pl. Poradnik został ładnie wydany. Okładka przykuwa uwagę. W środku, w drugiej części znajdziemy aż 140 przepisów na proste i smaczne dania zgodne z żywieniem w insulinoodporności.
U coraz młodszych osób rozpoznaje się zaburzenia gospodarki węglowodanowej w postaci insulinoodporności. Nadwaga i otyłość to choroby cywilizacyjne, na które cierpi co raz więcej osób. Książka rozpoczyna się rozważaniem na temat tych problemów. Dowiadujemy się jak jest zbudowana i jak pracuje trzustka, niezwykle ważny organ, czym są węglowodany i jak hormony wpływają na gospodarkę insulinową. Autorka nie ominęła tak ważnych tematów jak lęk, poczucie bezradności, strach i depresja, które odgrywają ważną rolę nie tylko w naszej psychice ale mają też wpływ na ciało. Bardzo zainteresował mnie rozdział o zaleceniach dietetycznych podczas diety redukcyjnej w insulinoodporności. Znalazłam w nim aż 25 cennych rad i wskazówek. książka zawiera także tabele z wartością glikemiczną różnych produktów, które najczęściej spożywamy.
Książka INSOLINOODPORNOŚĆ leczenie dietą jest ciekawa i polecam ją nie tylko chorym i ich rodzinom a także wszystkim, którzy interesują się tym jaki wpływ na nasze zdrowie ma to co i jak jemy oraz nasza aktywność.