Nie nalezę do maniaczek manicure. Brak mi cierpliwości do wykonywania misternych zdobień, oraz talentu do rysowania wzorków. Podziwiam dziewczyny z pięknymi paznokciami. O swoje też lubię dbać. Staram się aby były w jak najlepszej formie. Aby wyglądały estetycznie pielęgnację należy zacząć od skórek. Kiedyś nie używałam żadnych preparatów tylko wycinałam je radełkiem. Było to bolesne i podczas zabiegu często lała się krew co utrudniało późniejsze malowanie paznokci. Następnie poznałam różne żele i olejki. Dziś jednak opowiem Wam o płynie z Herome, który różni się od innych preparatów łatwością aplikacji i błyskawicznym działaniem.
Preparat mieści się w szklanym opakowaniu przypominającym odżywkę do paznokciach. Jest bezbarwnyi właściwie bezwonny. Aplikuję się go za pomocą wygodnego pędzelka. Jest to jak na razie najbardziej odpowiadająca mi metoda. Sprawia ona to, że nakładamy niewielkie ale wystarczające ilości środka przez co jest wydajny. Producent sugeruje aby zużyć go w ciągu dwóch miesięcy od otwarcia. Jestem przekonana, że wystarczy mi na znacznie dłużej i nie będę z niego rezygnować. Chyba, że rzeczywiście zauważę zmianę jego właściwości. Preparat ma konsystencję płynną, nie jest tłusty. Przypomina odżywkę choć jest rzadki.
Producent radzi nałożyć płyn na skórki i odczekać 3 minuty po czym usunąć je. Zauważyłam, że wystarczy znacznie mniej czasu aby skutecznie zadziałał. Nie powoduje żadnego pieczenia czy innego dyskomfortu. Szybko zmiękcza skórki. Po czym można je łatwo odsunąć lub wyciąć bez rozlewu krwi. Jestem z niego bardzo zadowolona i właściwie nie mam nic do dodania. Doskonale spełnia swoje zadanie. Wielkim plusem dla mnie jest forma płynna i aplikacja za pomocą wygodnego pędzelka. Jeśli jesteście zainteresowane preparatem marki Herome Cuticle Remover znajdziecie go obecnie w promocji za 37, 40 zł. w Bodyland.pl Polecam.