Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Fotoprotektor krem na dzień SPF 30

$
0
0
Należę do osób bardzo bladych i dobrze mi z tym. Aby się nie wyróżniać, tylko latem używam samoopalaczy. Zawsze z utęsknieniem czekam na pierwsze wiosenne słoneczko. Mój humor niestety uzależniony jest od pogody. Nawet gdy mam w pracy pełne ręce roboty to znacznie lepiej czuję się, gdy za oknem świeci słonko. Niestety promienie słońca mają też swoje słabe strony. Każda z nas wie jakie ryzyko niesie za sobą opalanie się. Począwszy od szybszego starzenia się skóry aż po przypadki ekstremalne tzn. czerniaka. Dziś opowiem Wam krótko i na temat o kremie/ filtrze na dzień z Flosleku. Zapraszam.


Krem mieści się w plastikowej tubce. Pojemność opakowania to 30 ml.  Ma konsystencjętypową dla filtrów. To coś ale biała, gęsta emulsja. Łatwo się jednak rozprowadza i nie jest tłusta ani klejąca. Bardzo dobrze wtapia się w moją skórę. Nie powoduje mocnego świecenia.Mimo bogatej formuły wcale nie jest ciężki. Gdy maluję się i nakładam na niego kremy BB Skin 79 konieczne jest przypudrowanie twarzy. Fotoprotektor praktycznie nie pachnie choć na samym końcu w składzie ma dodatek aromatu.  
Krem robi dokładnie co producent zadeklarował w opisie. Pielęgnuje i nawilża skórę, zabezpiecza ją przed utratą wody oraz chroni przed promieniowaniem UVA i UVB. Nadaje się także pod makijaż. Szczególnie jeśli używacie zwykłych podkładów, a nie odżywczych kremów BB, które już mają w sobie podobny filtr. Fotoprotektora używam ze względu na kurację kwasami, podczas której skóra złuszcza się, pocienia i jest jeszcze bardziej wrażliwa na promienie słoneczne. Filtr znajdziecie w aptekach oraz w sklepie internetowym Floslek. Jego średnia cena to 24 zł. 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499