Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

LIly Lolo, naturalny krem BB

$
0
0
Makijaż nigdy nie był moją mocną stroną. Podstawą dla mnie jest zdrowa, dobrze nawilżona i złuszczona  skóra . Taką na szczęście mam na co dzień . Dobra passa bez wyprysków i przesuszeń trwa w najlepsze, oby jak najdłużej. Nową jakość makijażu i wyższy poziom wtajemniczenia  osiągnęłam dzięki kosmetykom mineralnym marki Lily Lolo. To mój ulubieniec i najlepsze odkrycie w kategorii makijaż w 2016 roku. Jeśli jeszcze nie znacie Lili Lolo to polecam to zmienić. Będziecie zachwycone tak jak ja za każdym razem kiedy sięgam po jakiś ich produkt. Dziś opowiem Wam o kremie BB bo jak wiecie cenię sobie lekkość i lubię gdy skóra oddycha. Podkładów/ fluidów używam wyłącznie od święta i nie są mi niezbędne. Zapraszam do czytania.


W ofercie Lily Lolo są trzy odcienie kremów BB. Porównując zdjęcia kolorów wiedziałam, że najbardziej odpowiednim dla mnie będzie najjaśniejszy Fair. Potwierdziła to bardzo pomocna tabela. Jak wiecie mam już jeden sypki podkład mineralny Lily Lolo, który uwielbiam w odcieni China Doll. Jego „płynnym” odpowiednikiem jest właśnie Fair. Jeśli raz dobierzecie sobie właściwy kolor kosmetyku do twarzy Lily Lolo, później przy kolejnych, pójdzie jak z płatka. Wiem, że gdybym była choć trochę opalona i moja skóra miałaby częstszy kontakt ze słońcem pasowałby do mnie także wariant Light. Teraz jednak idzie zima i jedynym słusznym rozwiązaniem jest  Fair. Tak jak w przypadku produktów sypkich i tu możecie zamówić próbkę. 1,5 ml w saszetce kosztuje 10,90 zł. Oczywiście najbardziej opłacalnym rozwiązaniem jest zamówienie od razu wersji pełnowymiarowej tj. 40 ml. za 75,50 zł.
Fair to najjaśniejszy krem BB jaki mam. Przebił swoim cudownym kolorem nawet zielonego Skin 79. Powiedziałabym, że to ten sam odcień tylko co najmniej jeden- dwa tony jaśniejszy. Według mnie jest neutralny. Wpada jednak bardziej w beż niż w róż. To nudziak. Ten odcień można nazwać też kością słoniową. Mieści się w tubce o bardzo minimalistycznym a zarazem nowoczesnym design'ie. W biało czarnym pudełeczku kartonowym. Należy zużyć go w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Myślę, że jest to do wykonania mimo, że mam już kilka innych kosmetyków tego typu. Nie ma charakterystycznego, mocnego zapachu. Pachnie bardzo słabo i ciężko sprecyzować ten zapach. Nie zwracam na niego uwagi. Nie jest istotny i nie czuję go podczas malowania. Kosmetyk został wyposażony w wygodną pompkę. Zazwyczaj używam 1- 2 porcji produktu. Na pewno gdy krem zacznie się kończyć rozetnę opakowanie aby wydobyć wszystko. 
Krem BB Lily Lolo można nakładać czym chcemy. Istniej pełna dowolność od palców po gąbeczki, jajeczka, pędzle i szczotki. Ja właśnie ostatnio jestem zachwycona szczotkami więc nimi wklepuję krem. Szczerze mówiąc w przypadku tego kosmetyku szybszą metodą dla mnie jest użycie ściętego jajeczka Diora, o którym już pisałam na blogu. Krem BB Lily Lolo robi z mojej twarzy buzię porcelanowej lalki. Pokrywa wszelkie delikatne zaczerwienienia. Nie muszę ich korektorować, zamazywać innymi kosmetykami.  Niweluje sine żyłki na powiekach. Nie nakładam cieni więc tam również używam krem BB. Da mnie najważniejszy jest naturalny wygląd. Makijaż wykonany tym kremem zupełnie nie rzuca się w oczy, nie odcina od szyi czy reszty ciała. Współgra z odcieniem skóry, wyrównuje go. Producent wspomina, żeświetnie sprawdza się także jako baza pod podkład mineralnyjednak ja czasami tylko go pudruję. Nie potrzebuję nakładać na ten krem mineralnego podkładu. Daje mi odpowiedni, średni stopień krycia. 
Czy jestem zadowolona? Bardzo. Rozumiem swoją skórę i daję jej to czego potrzebuje. Dotyczy to pielęgnacji i lekkiego makijażu. Krem BB Lily Lolo polecam przede wszystkim tym z Was, które malują się delikatnie, nie mają wielkich niedoskonałości skóry. Jeśli wszystkie podkłady drogeryjne są dla Was zbyt ciemne to warto zwrócić uwagę na Lily Lolo.Zdjęcie odcienia kremu jest przekłamane jednak gwarantuję Wam, że jest baardzo jasny. Polecam. 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra