Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Bjobj organiczne odkrycie.

$
0
0
Bardzo chętnie sięgam po kosmetyki naturalne, wierzę w ziołolecznictwo. W końcu zanim pojawiły się antybiotyki i różne chemiczne specyfiki leczono się za pomocą tego co było dostępne na łąkach. Dziś opowiem Wam o organicznym kremie marki Bjobj, który stosuję na różne partie ciała już jakiś czas. 


Krem zapakowany został w metalową puszkę o pojemności 150 ml. Wierzch  był zabezpieczony szczelnie sreberkiem. Opakowanieoceniam pozytywnie. Nawet śliskimi dłońmi łatwo jest je odkręcić. Zapach jest po prostu kremowy, nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przyjemny ale zwyczajny i niezbyt intensywny. Szybko się ulatnia i nie czuć go na pokremowanych dłoniach czy ciele. Konsystencja z jednej strony jest lekka i nietłusta a z drugiej jednak skoncentrowana i kremowa. Kosmetyk nie jest bardzo ciężki, dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania. Na moich dłoniach nie zostaje tłusty film i nie przenoszę widocznych odcisków na różne powierzchnie.
Organiczny multikrem z masłem shea i olejem jojoba stosuję w pracy jako produkt uniwersalny, choć głównie do rąk. Gdy czuję , że moja skóra przy nosie od chusteczek jest sucha, ściągnięta i podrażniona nakładam miejscowo ten krem. Szybko łagodzi wszystkie nieprzyjemne odczucia, doskonale nawilża. Od razu czuję się lepiej bo skóra mnie nie swędzi i nie łuszczy się. Nigdy nie nakładałam go regularnie na całą twarz ale myślę, że w codziennej pielęgnacji skóry, przede wszystkim suchej dobrze by się sprawdził. W szczególności  na noc. Bo o ile na moich dłoniach po użyciu go nie występuje żaden film czy tłustość, wszystko doskonale i szybko się wchłania, to na twarzy pozostaje lekki błysk. Przy upałach może być to niepożądane. Uważam, że to bardzo dobry ochronny krem, który spełnia wiele zadań i można stosować go na różne partie ciała i twarzy.
W przypadku dłoni zauważyłam zdecydowaną poprawę w gładkości. Mam alergię m.in. na detergenty a gdy wycieram biurko w pracy nie używam rękawiczek. Potem bardzo szybko na palcach wskazujących pojawiają się bąbelki. Gdy popękają skóra w tym miejscu twardnieje. Dzięki temu, że krem używam po każdym myciu rąk. Skóra dłoni widocznie się zregenerowała i przestała być szorstka. Nie wykonuję żadnych prac fizycznych, dbam o pielęgnacje, a mimo to, moje dłonie mają lepsze i gorsze okresy. 
organicznego multikremu z masłem shea i olejem jojoba jestem bardzo zadowolona bo w pracy zastępuje mi kilka innych kosmetyków. Produkt marki Biobi jest bardzo uniwersalny. Stosuję go do różnych partii ciała i twarzy. Jego działanie polega głównie na nawilżeniu, zmiękczeniu oraz ukojeniu podrażnionej skóry. Na stronie produktu podany jest dokładny skład, a co więcej linki do objaśnienia skąd pochodzi i jaką odgrywa rolę. Dla mnie to bardzo pomocne. Krem należy zużyć w ciągu 6 miesięcy od momentu otwarcia. Jestem pewna, że nie będę miała z tym problemu choć jest wydajny. 150 ml. kosztuje 32 zł. Jeśli miałyście okazję używać kosmetyki marki Biobi napiszcie proszę jak się u Was sprawdziły i co polecacie? 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499