Krótko po świętach a może nawet po Sylwestrze otrzymałam od Floslek długo oczekiwaną przesyłkę. Tym razem z produktami dla mojej mamy. Ma ona 57 lat dlatego do testów wybrałam dla niej produkty przeciwzmarszczkowe, uzupełniające skórę w kolagen, który z wiekiem traci. Dziś opowiemy Wam o linii Collagen Up -zapraszamy.
„Starzenie się skóry jest naturalnym procesem w wyniku którego biologiczna aktywność komórek organizmu ulega zmniejszeniu, a procesy regeneracyjne ulegają spowolnieniu. Zmiany następują w naskórku, skórze właściwej i tkance podskórnej. Skóra traci swą elastyczność, staje się cieńsza i szorstka. Naskórek ulega stopniowemu odwodnieniu ze względu na zmiany chemiczne w lipidach warstwy rogowej i ma mniejszą zdolność hamowania utraty wody. Pogarsza się także aktywność włókien kolagenowych i elastynowych, a ich struktura zmniejsza się. To dlatego powstają zmarszczki, a linia podbródka staje się szersza. Twarz przybiera kształt odwróconej litery „V”. Stan skóry dojrzałej można jednak istotnie poprawić stosując odpowiednie preparaty pielęgnacyjne.
Sposób na zmarszczki Z myślą o pielęgnacji skóry dojrzałej z tendencją do zmian w rejonie „trójkąta piękna” Laboratorium Kosmetyczne FLOSLEK przygotowało linię aktywnych kosmetyków COLLAGEN up. Formułę preparatów oparto na unikalnej kombinacji skoncentrowanych i wysoce skutecznych składnikach aktywnych takich jak aktywator młodego kolagenu, proteiny ryżu, wyciąg z żyta, kofeinę oraz Matrixyl ® 3000. Taki skład gwarantuje niezwykłą skuteczność. Skóra jest głęboko nawilżona i zregenerowana, a zmarszczki stają się mniej widoczne. Następuje poprawa jędrności i elastyczności skóry, a jej komórki są stymulowane do produkcji kolagenu i elastyny przez co owal twarzy ulega wymodelowaniu.”
Serum przeciwzmarszczkowe Collagen Up zostało umieszczone w estetycznej, szklanej buteleczce. Jest ona przezroczysta więc zużycie widać na bieżąco. Pompka działa bez zarzutów.Dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. Moja mama zazwyczaj używa więcej niż jedną porcję. Pojemność to 30 ml. wydajność jest średnia więc każdy na pewno zdąży go zużyć przed upływem 12 miesięcy. Taki jest termin ważności od otwarcia. Moja mama wykończyła ten kosmetyk w mniej niż 2 miesiące. Serum pachnie tak delikatnie, że można nazwać je bezzapachowym.
Serum ma konsystencję żelową. Nawet gdy użyjemy go nieco więcej wchłania się w 100%. Nie daje efektu klejenia i rolowania. Nadaje się pod bogaty, nawilżający podkład lub krem pielęgnacyjny. Stosowany samodzielnie łagodzi ewentualne napięcie skóry oraz niewielką suchość i ściągnięcie. Nie daje bardzo dużego poziomu nawilżenia. Jego zadaniem jest prawa jędrności i gęstości skóry. Nadaje się do okolicy oczu i dekoltu. Nie podrażnia delikatnej i wrażliwej skóry. Moja mama jest ekstremalnym przypadkiem alergika jednak nie miała jeszcze żadnych złych doświadczeń z kosmetykami marki Floslek. Serum przeciwzmarszczkowe collagen up polecane jest do stosowania na dzień i na nocczyli dwa razy dziennie pod krem. Podczas nakładania go warto wykonać masaż co przyczyni się do lepszego krążenia oraz wchłania a w konsekwencji do wzmocnionego działania produktu. „Aktywator młodego kolagenu, wyciąg z żyta i kofeina stymulują komórki skóry do produkcji elastyny i kolagenu.”
Krem multi-kolagenowy 60+ . Szata graficzna całej linii jest bardzo ładna i kobieca. Róż lubią Panie w każdym wieku. Opakowanie kremu jak widać jest podwójne, wykonane z plastiku. Pojemność to standardowe 50 ml. Konsystencja kremu jest lekka ale jednak intensywnie nawilżająca. Wchłania się szybko ale na skórze pozostawia lekki błysk. Nie jest to tłusty ani klejący się kosmetyk. Pozostawia skórę idealnie gładką. Pachnie przepięknie! Zapach jest trochę jedzeniowy, apetyczny ale i kwiatowy. Sama nie wiem jak go opisać. Na pewno każdemu się spodoba. Kosmetyki, które wybrałam są przeznaczone dla Pań dojrzałych więc ich zadaniem jest reedukacja zmarszczek, poprawa najęcia, elastyczności i nawilżenia skóry. Podczas kuracji moja mama miała same pozytywne odczucia. Jej skóra jest zregenerowana, nawilżona i gładka jednak jak się domyślacie zmarszczki nie zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nadal są ale trzeba się w nimi pogodzić bo tak działa upływający czas. Mimo, że widać go na twarzy moja mamy to jej skóra jest zadbana i w dobrej kondycji. Otrzymała to czego potrzebuje.
Kosmetyki Floslek zarówno mnie jak i mojej mamie towarzyszą od wielu lat. Obie bardzo je lubimy i ufamy. Linia Collagen Up spełniła oczekiwania mojej mamy. Ja niebawem opowiem Wam o najnowszej serii, którą testuję tj. BALANCE T-zonez kwasami. Miłej niedzieli Kochani!