Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Pure Leaf, herbata dobra na wszystko

$
0
0
Jestem koneserem kaw. Moja dzienna dawka to ok. 1 litr. Towarzyszy mi o poranku a także w ciągu dnia gdy moja aktywność spada lub potrzebuję chwili dla siebie. Nie znaczy to jednak, że unikam herbat. Nic podobnego. To mój drugi ulubiony napój. Baaardzo lubię wysokiej jakości, dobre herbaty, które mają wyjątkowy smak i zostały zbilansowane tak aby były  gwarancją wyjątkowych doznań zmysłowych dla ust i nosa. Dziś opowiem Wam o mojej nowej odkrytej w internecie marce Pure Leaf. Są to wyjątkowe herbaty, których nie znajdziecie stacjonarnie.


Każdą z herbat należy parzyć w inny sposób. Ważnym elementem jest odpowiednia temperatura ale także czas kontaktu płynu z torebką. Tylko postępując zgodnie ze wskazaniami producenta uzyskamy najsmaczniejszą esencję. Do tej pory czas odmierzałam na oko. Teraz mam specjalną klepsydrę, która posiada słupki w 3 kolorach (zielony, czarny i czerwony), które odmierzają optymalny czas potrzebny do zaparzenia konkretnej herbaty. Uważam, że jest to stylowy i rewelacyjny gadżet a do tego praktyczny. 
W moim zamówieniu znalazła się także szklanka ze spodkiem i ociekaczem,którą możecie podziwiać na zdjęciach. Niby nic a jednak wygląda super. Ma ona podwójne ścianki przez co wyjątkowo ładnie się prezentuje, jakby unosiła się w powietrzu. Ponad to sprawia, że szklanka utrzymuje ciepło napoju na dłużej. Pokrywka zawiera specjalny otwór odprowadzający sznurek z etykietką od herbaty.Doskonale sprawdza się jako ociekacz na torebkę po zaparzeniu herbaty.
Zamówiłam cztery warianty sypanych, liściastych herbat Pure Leaf. Każda z nich skalda się z 20- 25 torebek –piramidek. Dokładnie widać przez nie ich zawartość. Są ekologiczne i wykonane z jedwabiu przez co nie wpływają na smak. Każda z nich jest spora a gdy nasiąknie jeszcze bardziej pęcznieje. 
Pure Leaf Camomile.Jakkolwiek abstrakcyjnie to zabrzmi chyba nigdy nie piłam herbaty rumiankowej. Zawsze wydawała mi się bardzo pospolita i nieinteresująca mimo, że bardzo lubię zioła. Teraz stałą się moim wielkim odkryciem i ulubionym napojem. Napar ma bardzo ładny, słoneczny kolor. Jest klarowny, czysty, jasnozłoty. Pachnie przecudnie! Na mnie działa bardzo pozytywnie. Od razu mam więcej optymizmu i radości życia. Smakuje doskonale. To bardzo lekka herbatka. Nie ma w sobie żadnej goryczy. Rumianek znany jest ze swoich właściwości przeciwzapalnych, przeciwbakteryjnych a także wielu innych. Gdy myślę o tej herbatce to widzę siebie w fotelu z kocykiem i książką a obok leży kubek gorącej Pure Leaf Camomile. Taka chwila to teraz dla mnie marzenie. 
Pure Leaf Black VanillaTo właśnie tą herbatkę widzicie na zdjęciu. Jest bardzo tradycyjna ale z nutami wanilii. Napar delikatnie nią pachnie. Nie wyczuwam jej w smaku. Herbatka nie jest słodka. Ja żadnych napoi nie słodzę więc łatwo bym to wyczuła. Nie ma też goryczki charakterystycznej dla herbat niskiej jakości. Ma fantastyczny, głęboki kolor. Polecam wszystkim wielbicielom czarnej herbaty. Długie liście kenijskiej czarnej herbaty z dodatkiem ziaren laski wanilii z Madagaskaru gwarantują charakterystyczny wyrazisty smak i aromat z delikatną nutą słodyczy.
 Pure Leaf Green Jasmin.     Herbata zielona jaśminowa to taka, po którą najczęściej na co dzień sięgam. Moja ulubiona za sprawą delikatnego smaku i jaśminowego aromatu. Ta jest absolutnie genialna. W torebce widać długie, konkretne liście. Płatków jaśminu jest zdecydowanie mniej ale wyraźnie je czuć. Herbata jest bardzo aromantyczna. Cudownie pachnie tym wyjątkowym kwiatkiem. Ma barwę słomkową, jest nieco ciemniejsza od rumiankowej. W smaku subtelna a jednocześnie wyraźna. Chyba już na zawsze pozostanie moim nr 1. Uwielbiam ją pić.  Pure Leaf Green Jasmin to najwyższej klasy chińska zielona herbata z dodatkiem płatków kwiatu jaśminu. Jej smak zachwyci każdego miłośnika zielonej herbaty i na długo zapadnie w pamięci.
 Pure Leaf Earl Grey.  To herbata bardzo aromatyczna, prosta ale fantastyczna. Klasyka gatunku. Susz jest mały, drobny. Przypomina granulki jednak widać i czuć, że jest dobrej jakości. W torebce znajdują się też małe ilości płatków nagietka i bławatka. Pierwsze skrzypce gra oczywiście herbata. To mieszanka czarnej herbaty cejlońskiej ze świetnie dobranymi kwiatami. Herbata to pewnie jeden z ostatnich napoi, o którym myślicie podczas takich upałów. Muszę przyznać, że ta świeżo zaparzona koi pragnienie, nawadnia i jest bardzo rześka wręcz cytrusowa za sprawą bergamotki. Parzę ją krócej niż zaleca producent. Ma klasyczną barwę hebanu, wpada w czerwień. Pachnie kwiatami i słodyczą. W smaku jest orzeźwiająca. 
Herbaty marki Pure Leaf, które poznałam są naprawdę pyszne. Każda z nich jest inna i zasługuje tak samo na miano ulubionej. Ich jakość jest świetna. Nie można porównywać ich z tymi sklepowymi, dostępnymi w dyskontach. Dodatkowe gadżety sprawiły, że picie herbaty stało się nie tylko przyjemnością ale także rytuałem. Jeśli zainteresowały Wam produkty, o których dziś piszę to zapraszam na stronę konesso.pl.Tam je znajdziecie. 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra