Prezenty dawane ot tak, bez okazji aby sprawić radość cieszą najbardziej. Są nieoczekiwane, płyną z serca i życzliwości. Taki właśnie podarunek przyszedł do mnie w tym tygodniu od marki Lirene aby umilić mi pierwsze dni jesieni. Żegnamy upalne i suche lato aby powitać złote liście, kasztany i grzyby, które niebawem pojawią się w lasach.
Jesienią wieczory stają się dłuższe i mamy więcej czasu dla siebie, na zadbanie o zdrowie i urodę. Wylegiwanie się w wannie podczas kąpieli pozwala nam zrelaksować się po ciężkim i dynamicznym dniu, przepełnionym obowiązkami, który pewnie większość z nas ma. Cudownym dopełnieniem tego błogiego czasu tylko dla siebie są kosmetyki, które dadzą mi poczucie domowego spa. O mnie zadbało Lirene za co jestem bardzo wdzięczna. Z przyjemnością przetestuję zawartość kosmetycznego boxu a Was zachęcam do do poświęcenia uwagi samej sobie. Zasługujemy na wszystko co najlepsze.
Moja paczka niespodzianka zawierała:
Lab Therapy, serum spektakularnie odmładzające na noc z Ultrafiltrem i FastLift Complex, 30 ml
Lab Therapy, Odżywienie, Miodowa maska do masażu twarzy na dzień i na noc z kwasem cytrynowym i Linoleique, 50 ml
City Protect, krem prebiotyczny, ochrona + nawilżenie, dzień, cera wrażliwa, 50 ml
Mineral Collection, ultra-wygładzający krem do rąk z minerałami z Morza Martwego, 75ml
Lirene, migdałowy kremowy żel myjący z D-panthenolem, każdy typ cery, 150 ml
Lirene, Idealne Dłonie, rękawiczki odmładzające, zabieg do domowego użytku, 1 para
Lirene, miętowy żel peelingujący z węglem z bambusa, 150 ml
Lirene, peeling drobnoziarnisty z olejkiem z czarnej porze każdy typ cery, 75 ml
Lirene Dermoprogram, Alga purpurowa, Rozświetlająco-nawilżające mleczko do ciała
Zestaw maseczek oraz zestaw do domowych lodów