Każdemu z nas zdarza się usprawiedliwić swoje lenistwo, to, że wybraliśmy kolejny odcinek ulubionego serialu zamiast pójść pobiegać. Dziś chcę Wam opowiedzieć o książce Jak być szczerym ze sobą, która porusza podobne kwestie. Zapraszam do czytania.
Książka jest dziełem dwój autorek- psychololożki Adrianny Kłos oraz dziennikarki Moniki Janiszewskiej. Okładka jest bardzo ładna. Od razu mnie do siebie przekonała i poza tytułem i treścią, którą poznałam później zachęciła mnie do zamówienia. Jest to lektura na jeden wieczór, do przeczytania w podróży, przed snem. Lekka, łatwa i przyjemna. Nie trzeba się w nią zagłębiać czy analizować. Napisana zwięzłym językiem. W pierwszej części książki nie znalazłam niczego odkrywczego. Jestem wobec siebie bardzo krytyczna i rzadko sobie odpuszczam. Odkładam na później tylko to co naprawdę mogę. Jeśli macie problem z prokrastynacją to książka dla Was. Ja się nie usprawiedliwiam się a dorzucam sobie kolejne obowiązki.
Druga część, która stanowi zdecydowaną większość książki czyli "listy", opowieści i jest o wiele ciekawsza. Lubię takie historie z życia wzięte. Do każdego wyznania jest komentarz psychologa.Ostatni rozdział to PODRÓŻ KU PRAWDZIE - rozmowa obu Pań, podsumowanie książki.
Co raz bardziej polskie stało się odpowiadanie na pytanie znajomego CO U CIEBIE SŁYCHAĆ? -WSZYSTKO W PORZĄDKU. Przestaliśmy narzekać do innych ale też czasami trudnej prawdy nie dopuszczamy do siebie. Żyjemy w biegu na autopilocie. Autorki książki Jak być szczerym ze sobą,zwracają na to uwagę. Warto ją przeczytać.