Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Synchrovit C, serum liposomowe

$
0
0
Przez wiele miesięcy na blogach widywałam kuszące serum z witaminą C SYNCHROVIT marki Synchroline. Sukcesywnie zużywałam zapasy i w końcu na początku września sięgnęłam po wspomniany kosmetyk. Kuracje witaminowe najczęściej robię w okresach przejściowych jak wiosna i jesień aby dodać skórze energii i uniknąć niekorzystnych efektów przesilenia. Od dawna działam przeciwstarzeniowo bo jak stare przysłowie mówi LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ.


SYNCHROVIT  to gama preparatów dedykowanych osobom z oznakami starzenia w stadium średniozaawansowanym i zaawansowanym. Moja 30- letnia skóra ma się dobrze ale to nie znaczy, że nie mogłoby być lepiej. Według mnie gdy jest ok. nie należy spoczywać na laurach ale nadal tak samo intensywnie o siebie dbać. Wskazaniem do stosowania linii SYNCHROVIT o silnych właściwościach antyoksydacyjnych  jest fotostarzenie, drobne i głębokie zmarszczki, przebarwienia, niejednolity i ziemisty kolor skóry ( „cera palacza”).
SYNCHROVIT C, SKONCENTROWANE SERUM LIPOSOMOWE Z WITAMINĄ C 10%, SOD I MLECZANEM CYNKU. Synchrovit C - serum z 10% zawartością witaminy C w podaniu liposomowym, co zwiększa stabilność witaminy C ( na utlenianie) oraz zwiększa przenikalność i penetrację witaminy C, działanie wzmocnione antyoksydantem enzymatycznym- dysmutaza ponadtlenkowa oraz mleczanem cynku.
Skład INCI: aqua (water), ascorbic acid, peg-14 dimethicone, peg-8, propylene glycol, zinc lactate, lecithin, hydroxyethyl, acrylate, sodiumacryloyldimethyl taurate copolymer, superoxide dismutase, glycerin, sodium hyaluronate, benzyl pca, alcohol, phenoxyethanol, sodium hydroxide, benzyl alcohol, parfum (fragrance)
Mam 3 flakoniki z aplikatorem po 5 ml. Obecnie jestem przy drugiej. Serum jest wydajne ale trzeba nauczyć się go używać. Nie potrzeba wiele. Początkowo zbyt dużo nakładałam i skóra lekko się kleiła co jest zupełnie normalne i występuje przy wszystkich znanych mi produktach z witaminą C, które poznałam. Gdy używam mniejszej ilości to skóra jest tak samo zadowolona ale nie występuje klejenie się i produkt wystarcza na dłużej. Witamina C w formie proszku znajdowała się w osobnym pojemniczku, tak aby nie traciła stabilności. Oba składniki łączymy ze sobą dopiero gdy rozpoczynamy kurację.
Opakowanie jest wygodne. Przed użyciem zazwyczaj nim potrząsam aby być pewną, że kosmetyk jest dobrze połączony. Serum używam raz dziennie- wieczorem. Nie nakładam na nie kremu ponieważ nie mam takiej potrzeby. Skóra jest wystarczająco nawilżona i nie czuję ściągnięcia. Przy niektórych serach sięgam dodatkowo po bogaty krem na noc ale nie w tym przypadku. Podczas nakładania może wystąpić uczucie szczypania i mrowienia, co związane jest z wysoką zawartością witaminy C. U mnie to nie wystąpiło. Zalecana kuracja- 60 dni (6x5 ml) cztery razy w roku.
Aplikator to pipeta, dzięki niej w  wygodny sposób dozuję potrzebna mi ilość kosmetyku. Serum mam żółtawy kolor, jest półprzezroczyste, trochę mętne. O dziwo ma przyjemny zapach. Pachnie cytrusami. Kosmetyki z witaminą C przeważnie pachną spalenizną, nie jest to zapach przyjemny. W tym wypadku muszę go pochwalić. Czuć go tylko podczas nakładania. Później znika. 
Jak działa skoncentrowane serum liposomowe z witaminą C, SOD i cynkiem Synchrovit C? Efektem odczuwalnym natychmiastowo jest nawilżenie. Czuć jak fajnie wnika w skrę szczególnie po peelingu. Uwielbiam to uczucie i zawsze wydaje mi się, a właściwie jest to faktem, że cera złuszczona, gładka pozbawiona martwego naskórka lepiej i większą powierzchnią absorbuje składniki aktywne. Serum, stymulacja do produkcji kolagenu, wyrównanie plam i przebarwienia. Takie jest działanie witaminy C. Ja nie mam przebarwień po wypryskach ani po słońcu. Moja skóra ma mniej więcej jednolity koloryt. Zdarzają mi się jednak zaczerwienienia- utrapienie cery wrażliwej. Podczas kuracji skóra wygląda jeszcze bardziej zdrowo niż zazwyczaj.  Być może nawet młodziej. Nie zwracam uwagi na swoje zmarszczki mimiczne. Wpisały się w moją twarz. Nie wiem czy się zmniejszyły. Nie mam kompleksów z tego powodu. Zazwyczaj gdy jadę tylko do sklepu po bułki to nie przychodzi mi nawet do głowy aby się pomalować. Moja skóra często ma dni no make up i dobrze mi z tym. Czuję, że jej też.  Serum Synchrovit C używam z przyjemnością. Widzę pozytywne efekty. Moja skóra dostała sporego, witaminowego kopa. Warto dwa razy w roku zrobić sobie nawet krótszą, 10 dniową kurację. 
Serum liposomowe Synchrovit C jest lubiane w blogosferze. Teraz to rozumiem. U mnie również się sprawdziło. Nie wyobrażam sobie nakładać go pod makijaż, ale na noc jak najbardziej tak. Mimo, że moja skóra łatwo się przesusza, stosując ten kosmetyk nie muszę aplikować na nią dodatkowego kremu. Kosmetyki Synchroline znajdziecie w aptekach, na Iperfumy by Notino a niebawem powstanie internetowy sklep firmowy marki. 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499