Niestety należę do osób bardzo wymagających. Już od czasów szkoły podstawowej a następnie liceum i studiów potrzebowałam ciszy, spokoju, odcięcia od wszystkiego co może mnie ewentualnie rozproszyć podczas nauki. Podobnie jest teraz gdy pracuję zawodowo nad szczególnie ważnymi projektami. Hałas, bałagan w domu czy nawet odgłosy z za okna wybijają mnie z rytmu. Nie pozwalają mi się odpowiednio skupić przez co nie pracuję efektywnie i popełniam błędy. Zdarzyło mi się przelać pieniądze zamiast na moje ubezpieczenie społeczne to na fundusz emerytur pomostowych. Nie zauważyłam tego. Na szczęście Pani z ZUS, zadzwoniła i upewniła się czy aby na pewno o to mi chodziło. Wszystko skończyło się dobrze. Teraz staram się mieć swój kameralny kącik przeznaczony właśnie na pracę, bez zbędnych elementów. Dziś przedstawię Wam kilka rozwiązań, które mogą okazać się naprawdę praktyczne. Myślę, że warto odciąć strefę pracy od reszty mieszkania. Jeśli nie mamy osobnego pomieszczenia w domu na biuro polecam parawany.
![]()
![]()
Gdy myślimy „parawan” to najczęściej pojawia się w naszej głowie obraz plaży, zasłoniętej kolorowymi „ogrodzeniami”. Nie o to mi jednak chodzi tym razem. Parawan przenośny, ruchomy czyli ścianki połączone zawiasami wraca do łask. Choć sama nie widziałam go jeszcze u żadnego ze znajomych w mieszkaniu myślę, że to będzie gorący trend już niebawem.
Obecnie biuro możemy zorganizować właściwie w każdym punkcie domu. Nie musimy mieć do tego osobnego pomieszczenia. Spotkania z kontrahentami mogą odbywać się „na mieście”. Miejscem pracy może być przygotowana, odseparowana od reszty strefa w sypialni lub salonie. Szczególnie jeśli nasza firma jest mała lub nawet jednoosobowa jak moja. Dziś proponuję wydzielenie przestrzeni nieco umowne, za pomocą elementu dekoracyjnego jakim jest parawan.
Aranżując małą pracownię musimy zagwarantować sobie miejsce pracy, w którym znajdziemy odpowiednie warunki. Wygodne dla nas ale także akceptowane przez resztę domowników aby nie przeszkadzać sobie nawzajem. Przestrzeń robocza nie powinna zakłócać głównego przeznaczenia tego pokoju dlatego proponuję wyznaczyć ją za pomocą parawanu, który można łatwo przenosić i dopasować do siebie i swoich aktualnych potrzeb.
Po za funkcją typowo użytkową parawan może spełniać inne zadania. Możemy ukryć dzięki niemu brzydkie ściany, kaloryfer lub rury biegnące na zewnątrz jak w starym budownictwie. Może być elementem wystroju- czymś oryginalnym zamiast luster czy obrazów. Ot dziełem sztuki samym w sobie, unikatowym. Kilka takich perełek oraz propozycji wykorzystania znalazłam na feeby.pl. Musicie przyznać, że są naprawdę wyjątkowe.
Jak widzicie mój parawan pełni rolę zasłony. Odgradza cześć jadalną i wypoczynkową od tej rekreacyjnej- orbitera oraz innych przyrządów do ćwiczeń. Nie tylko kamufluje niepotrzebne elementy, czasami bałagan ale jest przede wszystkim dobrze dopasowaną i praktyczną ozdobą. Wykonany jest z najwyższą starannością. Łatwy w czyszczeniu, lekki. Bez problemu sama go przenoszę i ustawiam. Ten wydrukowany jest z jednej strony ale oczywiście możliwy jest wydruk dwustronny.
Dziś pisałam o wydzieleniu miejsca do pracy jednak tak samo dobrze parawany sprawdzą się w przypadku kącika do nauki. Świetnie wydzielaj strefy w gabinetach kosmetycznych, medycyny estetycznej a także w wielu innych miejscach. Nie są przytłaczające i ciężkie jak ściany. Nie zabierają lekkości i przestrzeni wnętrzu a co najważniejsze można je dowolnie przesuwać i ustawiać tak jak nam wygodnie. Wybór mamy właściwie nieskończony. Na stronie feeby.pl znalazłam parawany pasujące do każdego z wymienionych miejsc w różnych stylach od klasycznych, po nowoczesne, przedstawiające, przyrodę, budynki, martwą naturę, osoby… Mnie szczególnie spodobały się parawany przestrzenne- 3D, które optycznie powiększają wnętrza. Jestem ciekawa co myślicie o takim rozwiązaniu?