Najważniejszym miejscem w mieszkaniu obok kuchni jest dla mnie łazienka.Szczególnie teraz, w okresie zimowym nie szczędzę sobie długich kąpieli z pianką – czyli typowego relaksu. Zawsze w moim domu była wanna i tak już zostanie. W nowym mieszkaniu mam małe pole do popisu bo łazienka to zaledwie 4,3m2 jednak wannę na pewno wcisnę. Budowa osiedla nie idzie tak jakbym chciała ponieważ początkowo miało zostać oddane w marcu tego roku czyli za 2 miesiące. Jak widzicie na zdjęciach obecnie jest to typowy plac budowy. Ma to także swoje plusy. Mam więcej czasu na szukani inspiracji, materiałów do wykończenia oraz fachowców- wykonawców mojej wizji.
Mam dwa zupełnie różne pomysły na łazienkę. Pierwszy to połączenie bieli z beżem, płytkami imitującymi drewno, całość w ciepłym klimacie. Druga opcja to także biel ale bardziej zimna, jako dodatek do przeważającej szarości w stylu betonu i dodatkami glamour- np. lustrzanym dekorem. Aranżacji łazienki nie zmieniamy co rok więc to dla mnie spore wyzwanie. Chcę aby było ładni, klasycznie i funkcjonalnie a wystrój był ponadczasowy i nie znudził mi się po 2 latach. Panele łatwo można zmienić ale z płytkami jest już więcej zabawy. Kolejnym wyzwaniem jest wybór wanny. Najbardziej podobają mi się wolnostojące, szczególnie te które znalazłam nahttps://sklepforb.pl/. Ja z uwagi na mocno ograniczony metraż nie mam szans na taką. Zaszaleję za to przy wyborze baterii. Zależy mi na tym aby była oryginalna i designerska. Być może skorzystam z pomocy fachowca - projektanta, który pomoże mi jak najlepiej zagospodarować tą maleńką przestrzeń. Od roku czyli od momentu podjęcia decyzji o zakupie mieszkania, wyboru lokalizacji i osiedla żyję cały czas ty tematem i nie mogę doczekać się kiedy zacznę je urządzać. Oczywiście gdy tylko odbiorę klucze- będą zasypywać Was podobnymi, wnętrzarskimi postami. Mam nadzieję, że tak jak ja nie możecie się tego doczekać :)