Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Nikki Beach Private Party for Her

$
0
0
Zamawiając perfumy Nikki Beach Private Party for Hernie wiedziałam o nich zupełnie nic. Skusiła mnie niska cena w stosunku do pojemności oraz ładny wygląd flakonu. Nie bez znaczenia był również fakt, że w nutach znalazłam wanilię, ambrę, piżmo i fasolę Tonkę, które występują w większości moich ulubionych zapachów. Skorzystałam z promocji i do kompletu zamówiłam również balsam perfumowany z tej samej linii.
Okazuje się, że Nikki Beach to nie tylko producent niszowych perfum a przede wszystkim klubowy potentat. Na świecie w takich miejscach jak Miami Beach, St-Tropez, Marrakech, Ibiza i Bali  jest aż 12 luksusowych, plażowych klubów i dwa obiekty hotelowe sygnowanych logo Nikki Beach, a kolejne w planach.  Zapachy Nikki Beach Private Party for him i for herzostały stworzone stosunkowo niedawno bo w 2000 roku. Ja na pewno w przyszłości sięgnę po wersję Private Party i zamówię coś z ciekawości dla Łukasza żeby nie był pokrzywdzony.

Wszystkie flakony perfum Nikki Beachsą identyczne, różnią je tylko kolory. Mnie się bardzo podobają. Można stawiać je na dwa sposoby- na zakrętce lub na boku. To bardzo wygodne rozwiązanie. Moja gwiazdka Angel może jedynie leżeć :/ Przez przezroczyste szkło widać zużycie. Korek się nie odkręca a wciska. Atomizer działa poprawnie. Falkon został umieszczony w zafoliowanym kartoniku.
NUTY 
Głowa konwalia, jabłko
Serce drzewo sandałowe, ambra
Podstawa fasola Tonka, wanilia, piżmo
Zanim przeczytałam informacje o producencie przygotowując się do tej recenzji, miałam już wyrobione zdanie na temat tego zapachu. Są to perfumy bardzo pozytywne i raczej letnie choć nie polecam stosować ich w upały bo co za dużo to nie zdrowo. Idealne od wczesnej wiosny do jesieni. Możliwe, że zimą zmienię o nich zdanie i użyję kilka razy. Cały czas czuję w nich zapach leśnych owoców. To zupełnie niedorzeczne bo nie ma ich w nutach jednak mój nos tak to odbiera, szczególnie zaraz po aplikacji. Jest to ciepły i dość słodki aromat za sprawą wanilii. Można powiedzieć apetyczny, niezobowiązujący. Raczej dla młodych kobiet niż dojrzałych, starszych pań.
Na mojej skórze utrzymują się dość krótko-, ok. 2-3 godziny.Nie tworzą ogona, trzymają się blisko przy ciele. Inaczej jest gdy spryskam ubranie. Zapach utrzymuje się na nim cały dzień. Do kompletu z perfumami zamówiłam balsam z tej samej linii. Jest fajnym uzupełnieniem. W letnie, gorące dni.  Ma lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję. Jego właściwości nawilżające nie powalają. Ze swoją suchą skórą nie mogłabym go używać codziennie a jedynie od czasu do czasu w celu nadania skórze pożądanego zapachu. Ma dużą zawartość perfum i można je nawet nim zastąpić. Plastikowa tubka ma 200 ml. pojemności. 
Pierwsze spotkanie z marką Nikki Beach zaliczam do udanych. Szczególnie zadowolona jestem z cen tych produktów. Perfumy o pojemności 100 ml. kosztują 25 zł a balsam 200 ml  … 10 zł. więc żal mi było nie dorzucić go do zamówienia. Znajdziecie je na iperfumy.pl . 
Znacie markę Nikki Beach? Używaliście ich perfum? 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499