Quantcast
Channel: Babski kącik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499

Zadbaj o stopy z Notino.pl

$
0
0

 Moje stopy po zimie nie wyglądały najlepiej. Mimo regularnej pielęgnacji, wieczornego nawilżania ich stan poprawił się tylko odrobinę. Martwy naskórek traktowany pumeksem podczas kąpieli regularnie nawracał z jeszcze wzmożoną siłą. W końcu dałam za wygraną i sięgnęłam po radykalną ale niezawodną, zawsze skuteczną metodę poprawiającą kondycję stóp czyli skarpetki złuszczające. O dziwo nie rozpuściły hybrydy na moich paznokciach. Nie została nawet w najmniejszym stopniu naruszona czego się trochę obawiałam. A stópki zaczęły się złuszczać już po kilku dniach. Cały czas jestem na etapie zrzucania skóry ale na szczęście jest to końcówka a moim oczom ukazują się już zupełnie inne, zdrowe, miękkie stópki. Szczególnie cieszy mnie nowa, lepsza kondycja pięt.  Jeśli tak jak ja macie problem ze stopami to najlepszy moment aby sięgnąć po skarpetki złuszczające.

Od wielu miesięcy a może nawet lat na mojej liście marzeń znajduje się elektryczny pilnik do pięt. Jestem leniem i przypominam sobie o piętach dopiero wtedy gdy jest naprawdę źle. Mając taki gadżet jestem pewna, że chętniej i częściej poddawałabym się przyjemnemu zabiegowi dbania o siebie. Pilnik elektryczny do stóp stosuje się przez cały rok. Dzięki niemu możemy zafundować sobie komfortowy pedicure w domowym zaciszu, pozbyć się zrogowaciałej skóry na stopach szybko i z łatwością. Takich pilników można używać na mokro lub na sucho. Wiodącymi markami wśród tego typu urządzeń są Scholl, Clarisonic, Philips lub Farmona.

Skarpetki złuszczające sprawdzają się w każdych, szczególnie w krytycznych momentach. Uwielbiam je i stosuję od lat. Nigdy mnie nie zawodzą. Dzięki nim pozbywam się stwardniałej skóry na stopach, odcisków i popękanych piętach. Skarpetki nasączone są płynem, który zmiękcza wierzchnią warstwę skóry a następnie złuszcza. Proces złuszczania trwa kilka dni jednak efekt jest tego warty. Aplikacja jest prosta. Ja nakładam skarpetki czyli plastikowe „sakiewki” wypełnione płynem na stopy a na to ciepłe bawełniane skarpetki. To podobno wzmacnia efekt i poprawia komfort. W zależności od instrukcji i zaleceń producenta trzymam je na stopach przez ok. 1,5 godziny. Następnie myję stopy i czekam na pierwsze efekty.  Po kilkunastu dniach mam zupełnie nowe stopy bez szorstkości.

Jestem ciekawa jakie są wasze ulubione i sprawdzone sposoby na dbanie o stopy? 


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1499